Pracodawca może wypowiedzieć nam umowę o pracę z wielu powodów. Wiele osób chce mieć umowę o pracę na czas nieokreślony, bo myślą, że są wtedy bezpieczne. To nie do końca jest prawdą, bo przecież pracodawca decyduje czy my się nadajemy na to stanowisko czy trzeba będzie poszukać kogoś innego i lepszego.
Jeśli nie wywiązujemy się z umowy, jaką zawarliśmy to jest to pretekstem do tego, że trzeba będzie ją rozwiązać. W naszym przypadku oznacza to, że będziemy sobie szukać nowej pracy. Tym bardziej można się spodziewać rozwiązania umowy, jeśli jesteśmy na okresie próbnym. Nie każdy powinien pracować na tym stanowisku pracy i jeśli taka osoba kompletnie się do tego nie nadaje to pracodawca nie czeka tylko rozwiązuje umowę. Nie ma się, co dziwić przecież firma ma zarabiać, a to, jakich zatrudnia pracowników ma ogromne znaczenie i pracodawcy właśnie na tym zależy.
Okres wypowiedzenia umowy o pracę
Okres wypowiedzenia jest zależny od tego ile czasu pracowaliśmy w danej firmie. Jeśli chodzi o umowę o pracę to przy pracownikach, którzy byli na swoim miejscu pracy do sześciu miesięcy ten okres wynosi jedynie dwa tygodnie. W przypadku przepracowania powyżej trzech miesięcy można liczyć na okres wypowiedzenia jednomiesięczny. Dla tych osób, które pracują od trzech lat okres wypowiedzenia wynosi aż trzy miesiące. Jasno z tego wynika, że im więcej pracujemy u jednego pracodawcy tym mamy większe prawa.
Trzy miesiące to spory czas na to żeby zacząć sobie szukać nowej pracy. Na pewno na tym wiele zyskamy, bo nie jesteśmy zwalniani z dnia na dzień. To trochę trwa, a nam jeszcze dodatkowo w czasie pracy przysługuje prawo do szukania nowej pracy. Tego wszystkiego trzeba będzie się dowiedzieć. Jeśli mamy umowę na czas próbny to sytuacja ma się nieco gorzej.
W tym przypadku wygląda to tak, że jeśli pracowaliśmy nie więcej niż dwa tygodnie to okres wypowiedzenia wynosi trzy dni. Jeśli pracowaliśmy przynajmniej dwa miesiące to mamy jeden tydzień wypowiedzenia. Dla osób, które pracowały powyżej trzech miesięcy na umowie próbnej przysługuje im okres wypowiedzenia dwa tygodnie.
Wypowiedzenie umowy o pracę
Według obowiązującego w Polsce prawa wypowiedzenie nigdy nie zaczyna się w środku miesiąca tylko na jego początku. To są wtedy pełne miesiące na wypowiedzenie. Nie ma znaczenia czy jeden miesiąc ma 28 dni, a drugi 31. To są trzy miesiące bez względu na ilość dni i tak to wygląda zgodnie z prawem. Pracodawca dobrze wie jak to wszystko wygląda, bo jeśli prowadzi swoją firmę od lat to miał już wiele takich sytuacji. Jeśli zatrudnia się ludzi to często są jakieś roszady.
Jedni odchodzą, bo nie nadają się do pracy, a inni sami rezygnują, bo znaleźli lepszą firmę. To, dlatego każdy ma prawo do zmiany pracy. Żadna umowa nie jest wieczna i trzeba o tym pamiętać. Sytuacje się zmieniają, ludzie się zmieniają i dzisiaj jesteśmy, jako pracownicy bardzo potrzebni, ale wykonaliśmy swoje zadanie i pora szukać kogoś innego na nasze miejsce. Tak to wygląda, że w biznesie nie ma skrupułów i nikt nikogo nie będzie trzymał, bo go lubi.
Pracownik ma na siebie zarabiać, a jeśli przestaje to trzeba albo likwidować całe miejsce pracy albo poszukać na to miejsce kogoś, kto się na tym bardzo dobrze zna. Wtedy będzie mogła firma dalej się rozwijać, ale ta osoba, która teraz nie jest potrzebna również może rozpocząć nowe życie. Każdy na pewno na tym zyska. Jeśli pracodawca, który nas zwolnił nie przestrzega opisanych wyżej zasad to czeka go za to kara.
Sąd nam pomoże
Trzeba będzie się zgłosić do sądu i walczyć o swoje prawa. Żadnemu pracodawcy nie będzie się to opłacało, bo może tylko na tym stracić, a na pewno nic nie zyska. Sąd i tak da wyrok, w którym wyjdzie, że my mamy racje, a pracodawca poniesie dodatkowe i niepotrzebne koszty. Tak to wszystko wygląda w praktyce. Umowa zobowiązuje jedną jak i drugą stronę do wykonania swoich zadań.
Różnie z tym wykonywaniem bywa, dlatego nawet będąc zatrudnionym na czas nieokreślony trzeba wszystkiego dochodzić. Jeśli pracodawca nie płaci na czas, nie wysyła na jakieś szkolenia i my przez to się nie rozwijamy to trzeba z nim porozmawiać. Jeśli to nic nie da to nie pozostaje nam nic innego jak bardzo szybko rozwiązać taką umowę.
Musimy tylko pamiętać, że jeśli pracujemy w jednej firmie osiem lat to trzeba będzie i tak przez najbliższe trzy miesiące chodzić do pracy. Pracodawca również korzysta z prawa, jakie obowiązuje w naszym kraju i dla niego jest to czas żeby można było kogoś innego na to miejsce znaleźć. Na tym mu najbardziej przecież zależy.
